img

    Trust Rank, współczynnik zaufania do witryny

    /
    /
    /
    1512 Odsłon

    Kolejne tygodnie, miesiące mijają nasze prace nad pozycjonowaniem serwisu bardziej lub mniej posuwają się do przodu. Podejmujemy różne działania optymalizujemy kod, analizujemy teksty, obserwujemy zachowanie użytkowników na stronie, zbieramy linki. Ale czy nasze działania przynoszą pożądany efekt? Warto odpowiedzieć sobie na to pytanie w kontekście nie najbliższych miesięcy ale lat.

    Jakie miejsce w przyszłości chciałbym zapewnić swojej stronie?

    Dziś chciałbym zachęcić was do określenia sobie celów na najbliższe lata. Posiadamy różne strony, różnej treści, lepsze gorsze itd. Jest jednak jeden cel, który możemy określić i do niego dążyć bez względu na rodzaj strony – wzrost współczynnika zaufania do witryny – Trust Rank.

    Trust Rank możemy zdefiniować jako wypadkową kliku czynników i określić jako współczynnik zaufania Google do strony internetowej.

    Domena – Kto jest właścicielem domeny

    Pierwszy to informacja o właścicielu domeny – czyli wszystkie dane jakie podaliśmy rejestrując domenę. W brew pozorom Google interesują takie informacje kto jest właścicielem domeny? Kto podpisuje się pod stroną i jej treściom. Oczywiście istnieje możliwość ukrycia tych danych w panelu konfiguracji domeny czego oczywiście nie powinniśmy robić.

    Trust Rank - zaufanie do strony
    Trust Rank – zaufanie do strony

    Wyobraźmy sobie że dzwoni telefon w słuchawce słyszymy przekonujący ciepły głos. Zostaje nam przedstawiona bardzo ciekawa oferta, z której mielibyśmy dużo korzyści. Tym samym ciepłym głosem nasz rozmówca informuje, że za chwile dostaniemy fax’em umowę, którą po podpisaniu musimy odesłać. ( frajerów nie brakuje …) Postawiłbym tezę że mało kto przeczyta umowę a co dopiero podpisze i odeśle. Dlaczego? Nasz rozmówca nie kreślił dla kogo pracuje i nie przedstawił się z imienia i z nazwiska. To ważne kiedy chcemy w kimś wzbudzić zaufanie musimy na samym początku przedstawić się. I odwrotna sytuacja. Wyobraźmy sobie sytuację,  w której  współpracujemy firmą od kilku lat, dobrze znamy zasady współpracy i jesteśmy z niej zadowoleni. Dostajemy propozycję rozszerzenia tej współpracy i tu na pewno nie pozostaniemy asertywni. Podobnie jest z naszą stroną wystraszy, że w whois nasze dane zostaną ukryte i na jakiej podstawie Google ma określić kto jest właścicielem strony? Kto jest autorem treści?

    Tylko nieuczciwi się ukrywają …

    Chcąc podnieść współczynnik zaufania Trust Rank powinniśmy zadbać oto by whios miał pełną informację o właścicielu domeny. Na uwagę w tym miejscu zasługuje fakt użycia tych danych /publikacja/ na innych porządnych stronach. Przedstawiając ofertę firmy czy informacje o serwisie internetowym dajemy użytkownikowi i tym samym Google sygnał o naszej wiarygodności i autentyczności.

    W następnym artykule postaram się przedstawić metodę zdobywania linków w taki sposób by Trust Rank nie tracił ale podnosił swoją wartość.

    3 Komentarze

    1. Myślę ze Google analizuje jedynie wypełniane pola z danymi nie ich autentyczność. W takim razie potrzebna byłaby weryfikacja przez admina.

    2. Ciekawy post .
      Analogia do zachowań biznesowych jest ciekawa.
      Czy poza analogią zostały przeprowadzone jakieś testy, lub pojawiły się gdzieś takie wytyczne w oficjalnych komunikatach Googl’a?

    3. Dość ciekawa informacja, ale czy poparta jakimiś faktami? Skąd wiadomo, że Google interesuje się tym, kto jest właścicielem domeny? Czy jak będę wpisywał za każdym razem fikcyjny adres typu:
      Jan Nowak
      ul. Słoneczna 1
      Warszawa

      To domena wyjdzie na bardziej zaufaną, niż ta bez żadnych danych? Kto to zweryfikuje?

    Zostaw komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Wysokość ta DIV wymagane do włączenia lepki pasek boczny