Wino z truskawek

/
/
/
2028 Odsłon

Kto z nas nie lubi truskawek. A ile osób przetwarza truskawki na dżemy, kompoty, nalewki czy soki? Może spróbujmy tym razem zrobić z nich wino? Truskawka jest doskonałym dodatkiem nie tylko do deserów. Zachęcam do wypróbowania przepisu na wino z truskawek.

Składniki:

  • 2 kg świeżych truskawek,
  • 1,2 kg cukru,
  • 1 cytryna,
  • Filiżanka mocnej herbaty,
  • 5 g enzymu pektynowego,
  • 5 g pożywki dla drożdży,
  • Uniwersalne drożdże winiarskie,
  • tabletka pirosiarczanu potasu,

Wykonanie:
Do wykonania tego wina używamy bardzo dojrzałych truskawek. Są one idealne do wyrobu wina i nie tylko. W moim ogródku jest posadzonych parę krzaczków truskawek, które co roku rodzą słodziutkie truskaweczki. Tak więc zebrane truskawki myję i szypułkuję. Oczyszczone truskawki wkładam do wiaderka i za pomocą tłuczka do ziemniaków rozgniatam je. Następnie ścieram wprost do wiaderka skórkę z cytryny i dodaję świeżo wyciśnięty z niej sok. Wlewam filiżankę mocnej herbaty. Wszystko zasypuję cukrem. W międzyczasie wstawiam 3,5 l wody. Zagotowuję wodę i wlewam do wiaderka. Całość mieszam do chwili rozpuszczenia się cukru. Wiaderko odstawiam do uzyskania temperatury 21 C. Gdy temperatura moszczu spadnie do 21 C dodaję do wiaderka rozkruszona tabletkę pirosiarczanu potasu i enzym pektynowy. Raz jeszcze nakrywam wiaderko ściereczką lub plastikową pokrywą i odstawiam je na dobę w ciepłe miejsce. Nazajutrz przygotowuję matkę drożdżową oraz pożywkę, dodaję do wiaderka. Całość odstawiam w ciepłe miejsce na 7 dni nie zapominając o codziennym zamieszaniu w wiaderku. Po tygodniu za pomocą nylonowego rękawa przecedzam moszcz. Przy tej czynności bardzo uważam aby owocowa miazga nie dostała się do gąsiora. Gdy uporałam się już z odcedzaniem naczynie uzupełniam przegotowaną letnią wodą, otwór zatykam korkiem z rurką fermentacyjną i odstawiam w ciepłe miejsce. Gdy fermentacja ustanie ściągam trochę wina i próbuję. Wszystko zależy od tego jaki rodzaj wina chcemy uzyskać. W obecnej chwili jest ono wytrawne choć już niewielka ilość rozpuszczonego cukru jest w stanie zmienić wino wytrawne w półwytrawne. Wszystko zależy właśnie w tym momencie od cukru. Jeśli natomiast chciałabym otrzymać wino słodkie należy zwiększyć dwa razy ilość rozpuszczonego i dodanego cukru. Ja chciałam otrzymać wino półwytrawne. Tak więc rozpuszczam niewielką ilość cukru, którą dodaję do naczynia. Dodany cukier wznowi fermentację i zwiększy moc wina. Gdy fermentacja ponownie się zakończyła zlewam wino znad osadu. Zlane wino teraz się wyklaruje. Kiedy to nastąpi przelewam wino w ciemne butelki i przechowuję w ciemnym i chłodnym miejscu. Jeśli rozlejemy wino w przezroczyste butelki istnieje ryzyko iż kolor wina może zblednąć. Wino nadaje się do spożycia po upływie pół roku, choć jak wiadomo, wino im starsze tym lepsze.

Wysokość ta DIV wymagane do włączenia lepki pasek boczny