
Przepis na herbatę owocową z jeżyn, głodu i porzeczek

Herbaty owocowe, jakie sami możecie komponować mogą niekiedy zaskoczyć smakiem i niebywałym aromatem. Przekonałem się o tym kiedy postanowiłem połączyć wysuszone latem owoce. Już pierwsze moje herbaciane kompozycje zachęciły mnie do dalszych prac. Poniżej opiszę Wam przepis na herbatę z suszonych jeżyn, głogu, porzeczek oraz owoców czarnego bzu.
Dlaczego akurat taka a nie inna decyzja? Jest kilka powodów:
1. Często pytacie mnie o przepis – odeślę was do mojego bloga :-)
2. Wszystkie składniki czytaj suszone owoce trzymam oddzielnie czyli muszę gdzieś mieć recepturę – a gdzie najlepiej trzymać przepis … właśnie na swoim blogu.
Do rzeczy!
Potrzebujemy suszone owoce, kto nie ma trudno. Będą już za kilka miesięcy więc warto zrobić zaopatrzenie tego lata.
Herbata owocowa z suszonych jeżyn, porzeczek i głogu:
- czarny bez 3 łyżki,
- czerwona porzeczka 2 łyżki,
- czarna porzeczka 3 łyżki,
- jeżyny 3 łyżki,
- głóg 2 łyżki.
Wszystkie proporcje dotyczą oczywiście owoców wysuszonych ;-)
Przygotowanie owoców jest dziecinnie proste. Świrze owoce myjemy i układamy na suszarkę. Głóg musimy przygotować: oczyścić przekroić i pozbyć się pestek interesuje nas tylko skórka, owoce dzikiego bzu oddzielamy od łodygi po wysuszeniu. Wysuszone owoce możemy trzymać w płóciennych woreczkach lub pojemnikach takich jak do herbaty.
Do przygotowania herbaty potrzebujesz dwie czubate łyżeczki mieszanki i oczywiście wrzątek.
Wydaje mi się, że to jest chyba herbata, którą ostatnio nas częstowałeś?
Prawie ta sama ;-( Was poczatowałem herbatą z tych samych owoców jednak dodałem trochę mięty.
Czy następnym razem można liczyć na herbatę „na wynos” w większej ilości? Poczęstowałam w pracy przyjaciół Twoją mieszanką i wszyscy są więcej ja też!
;-) nie