Jak pozbyć się nieprzyjemnego zapachu z bimbru?

Smak drożdży w bimbrze to charakterystyczny „aromat”, który dość często towarzyszy domowym chemikom. Dla amatorów bimbru nierozłączny, jednak dla dużej większości osób, które próbowały bimber porostu śmierdzi! Dziś chcę przedstawić kilka sprawdzonych sposobów jak pozbyć się charakterystycznego zapachu z bimbru.

Główną przyczyną charakterystycznego zapachu bimbru są drożdże. Już po pierwszym toaście może nieprzyjemnie „odbijać się” … Dla wielu osób Wasze trunki z tego powodu są nie do zaakceptowania. Niestety bimbru bez drożdży zrobić się nie da. Możemy jednak w dużym stopniu wpłynąć na smak i poprawić jakość. Co zatem robić? Z mojego doświadczenia i praktyki wynika kilka interesujących wniosków. A zatem:

1. Zacier

Nie mam nic przeciwko użyciu owoców czy zbóż jako składnik zacieru. W wielu przypadkach destylacja takiego zacieru pozwala uzyskać naprawdę świetny alkohol a użyte owoce nadają ciekawy smak. Wszystko z rozsądkiem groch, ziemniaki, ryż itp lepiej dać sobie spokój. (kropka) Innym ważnym aspektem jest cukier i jego ilość. Ważne jest żeby tak dobrać ilość cukru by drożdże całkowicie przerobiły go na alkohol. Zacier powinien być wytrawny – w smaku nie powinniśmy wyczuwać nic słodkiego. Spróbuj postawić zacier używając nieco mniej cukru.

2. Drożdże

Szlachetnie odmiany (drożdże winne) pozwalają uzyskać zacier nawet 15-18%. Używając szczepionek burgund, tokaj uzyskałem alkohol o znacznie lepszych właściwościach smakowych, niż ten który uzyskany został z drożdży piekarniczy. Przeprowadź testy używając również drożdże gorzelnicze – są wydajniejsze a fermentacja w zależności od rodzaju drożdży może trwać nieco ponad tydzień.

3. Węgiel aktywny

Węgiel aktywny – o właściwościach węgla aktywnego możecie poczytać tutaj:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Węgiel_aktywny

Jak użyć węgiel aktywny – znasz możliwości swojej aparatury i wierz, że przy jej użyciu bimber będzie miał zapach. Po pierwszym gotowaniu kiedy alkohol nie ma wysokiego stężenia spróbuj przepościć bimber przez naczynie wypełnione węglem aktywnym.

Czego nie wolno robić: jeśli Twój bimber ma więcej jak 70% to zaczyna zachowywać się jak rozpuszczalnik i filtrowanie nie przyniesie zamierzonego efektu. Wiemy, że bardziej stężony alkohol to mniej filtrowania jednak spróbuj poświęcić więcej czasu i filtruj alkohol po pierwszym gotowaniu. Przed drugim gotowaniem dokładnie umyj kocioł i wypłucz chłodnicę.

4. Gotowanie bimbru

Najlepsza i przynosząca najlepsze efekty jest aparatura do destylacji z kolumną rektyfikacyjną. To „wyższa” technologia, która kosztuje jednak użycie takiej aparatury daje duże możliwości jeśli chodzi o moc finalnego produktu jak i jego właściwości smakowe. Alkohol uzyskany z takiej aparatury praktycznie nie daje zapachu drożdży. Wiem jest to nie mały wydatek – porządne aparatury, z których będziesz zadowolony zaczynają się od 2000 zł.

Pozostańmy jednak przy zwykłych destylarkach. Kiedy doprowadzisz zacier do wrzenia – ogranicz do minimum źródło energii podgrzewającej zacier. Zacier powinien delikatnie parować, nie powinno się doprowadzać do sytuacji, w której zacier burzliwie wrze. Spróbuj zrobić test: zacier z tej samej beczki przegotuj powoli, drugą porcie destyluj szybko. Z moich obserwacji wynika, że szybka destylacja znacznie pogarsza smak. Alkohol jest palący, piecze w gardło – nie ma to nic wspólnego z jego mocą. Alkohol destylowany powoli ma łagodny smak.

5. Nic nie pomaga …

Ta metoda sprawdza się najlepiej i jeśli chcesz pozbyć się zapachu użyj owoce lub zioła. Na stronie w dziale przepisy na nalewki znajdziesz wiele sprowadzonych przepisów. Spróbuj użyć bimbru jako surowca do wyrobu nalewek a efekty zaskoczą Cię. Intensywny aromat (wiśnie, porzeczka – biała lub czarna) mogą całkowicie zmienić i zagłuszyć nieprzyjemny smak. Zamiast cukru można użyć miodu np: miód lupowy, akacjowy wprowadzą dodatkowe aromaty, które jeszcze bardziej wpłyną na bukiet smakowy.